Ale
maj to także Mistrzostwa Europy w Lozannie, w łacinie amatorów. Wrócili z niej Agnieszka z Sergiejem i Julia z Przemkiem.
Wszyscy czworo nie do końca usatysfakcjonowani wynikiem (Segiej - 7 miejsce, półfinał i Przemek - 17 miejsce, ćwiartka).
Z żalem przyjęliśmy wiadomość, że z powodu przepisów IDSF na Mistrzostwa Europy i Mistrzostwa Świata
nie pojechali czescy mistrzowie - Ewa z Janem.
Miesiąc
maj to przede wszystkim Blackpool. Na to największe święto tańca przygotowuje się cały świat.
Coroczny kongres gromadzi największe autorytety światowego tańca. Szkoda, że nie było tam nikogo z ramienia PTT.
Choć na kongresie mieliśmy sympatyczny polski akcent. Wśród wykładowców był Colin James, który wraz ze sporą grupą polskich par
prowadził jedną z prelekcji kongresu. Był to też rok, gdzie małej ilości polskich par towarzyszyła niewielka ilość Polaków
na widowni. Po powrocie do Polski pisałem na forum "dancesport.pl" :
"Do
grona zdziwionych pragnę dołączyć i ja. Był to mój piąty (dopiero) festiwal w Blackpool.
Mała ilość polskich par na tym światowym święcie tańca może mieć wiele przyczyn. Mogą to być pieniądze,
może to być mniejsza ilość par, które pragną mierzyć się z najlepszymi...itd. Przyczyn może być wiele.
Pamiętam, przed kilku laty jak tradycyjnie w jakiejś przerwie pan Sakowski zwoływał polską ekipę do
wspólnej fotografii. Pamiętam, że zbierała się pokaźna grupka tancerzy, trenerów, działaczy, rodziców.
Co roku Polskę reprezentował ktoś z naszych władz na kongresie . A w tym roku ...BRYNDZA...nikogo na kongresie,
ani jednego członka (bez urazy), ani jednego polskiego sędziego. Gdzie można podglądać najlepsze pary,
gdzie można zobaczyć tzw. światowe trendy. Oczywiście tylko w Blackpool. A od nas kto pojechał? NIKT.
Wyjątek stanowili tylko niezawodni w tej mierze; pani Majewska z Wrocławia ( to jej 15 raz),
pan Rafał Konopacki ( w Blackpool - 11 raz), oraz pan Igor Gutowski (prawie-polski sędzia).
Widziałem tez Państwa Kasperowiczów z USA. "
Wypowiedzią
tą sprowokowałem jakąś dyskusję. Tak czy inaczej jednym z jej efektów może być to, że brak zainteresowania
władz PTT sprawami tańca, sprawami tancerzy ocenić należy, (mówiąc delikatnie) na "mierny". Do dyskusji dołączył
swym artykułem pan Adam Socik właściciel internetowego serwisu twist.taniec.info. Na tym dyskusja właściwie się zakończyła,
bo pojawiły się inne "gorące" tematy, które opanowały wszystkie polskie fora. Ale o tym później.
Adam Socik
|