Mistrzami
Polski w kategorii amator zostali znani już na świecie Agnieszka Melnicka i Sergiej Sourkow.
Tytuł wicemistrza przypadł Julii Rogozinie i Przemkowi Łowickiemu. Na trzecim miejscu Aneta z Derkiem.
Koniec pierwszego dnia turnieju, podium i prezentacja par. Trzecia para informuje publiczność , że ich trenerki
należy szukać w dzisiejszym sędziowskim składzie. W tym momencie zrezygnowano z dalszej prezentacji trenerów
mistrzowskich par. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że do Sankt Petersburga na MŚ pojadą Mela i Sergiej
oraz Julia z Przemkiem. Co z tego wyszło, wiemy dziś wszyscy. Drugi dzień mistrzostw obfitował w kolejne
emocje. Do walki o tytuł Mistrza Polski poza Anetą i Drkiem odważnie i z ogromną charyzmą przystąpiła
warszawska para - Marta Sztobryn i Georgij Korolov. Dla Marty i Żory już rozpoczął się wyścig o prawo do
reprezentowania Polski w Singapurze. Tak decydowały przepisy PTT. Mówię o punktach rankingu.
Wszyscy je znamy. Co z tego wyszło w przyszłości? Też wiemy. O tytuły mistrzowskie walczyli w Słupsku
także juniorzy. Z medalami wyjechali: Sylwia Maczek i Piotr Krajewski oraz Natalia i Paweł Sakowiczowie.
Agnieszka Melnicka i Sergiej Sourkow Julia Rogozina i Przemek Łowicki Marta Sztobryn i Georgij Korolov
Wiosenny
kalendarz tego roku bogaty jest w szereg innych znaczących turniejów w Polsce i za granicą.
Warto przypomnieć wspaniale zorganizowane: Eurodance Festival w Szczecinie, Mazovia Open w Pruszkowie
(debiut organizacyjny Jacka Grabowskiego), Tropicana Cup w Mikołajkach, Gala Taneczna w Gliwicach,
Festiwal Tańca w Zabrzu i szereg innych. Wiele z tych turniejów na dobre już zagościło w polskim i IDSF-owskim
kalendarzu.
My
wspomnijmy szczególnie Tropicanę. Po ubiegłorocznej, która przyniosła wiele emocji za sprawą wizyty pana Dorkhowa
(polecam artykuł autorstwa pana Romana Szabatina na dancesport.pl), w tym roku ze szczególnym zainteresowaniem
obejrzeliśmy zmagania polskich i głównie "rosyjskojęzycznych" par. Tym razem poza możliwością rywalizowania
turniejowego podopieczni sędziującej pani Shirley Balas byli autorami uroczego pokazu. Tropicana'2003 to także
debiut na polskim parkiecie mistrzów Czech, Ewy Szabatin i Jana Klimenta. Wyniki jakie były, wszyscy wiemy.
Wszyscy pokornie pogodziliśmy się z nimi. Największą atrakcją turnieju był niewątpliwie pokaz Paula Killicka i Hanny Kartunen.
To była uczta dla miłośników łaciny na najwyższym poziomie.
Ewa Szabatin i Jan Kliment Paul Killick i Hanna Kartunen
|