Z cyklu SYLWETKI Adam Socik przedstawia
Agnieszka i Sergiej
.
|
Agnieszka MELNICKA i Sergiej SURKOV, Mistrzowie Polski Amatorów w tańcach latynoamerykańskich A.D. 2003,
na co dzień mieszkają w Londynie. Zadebiutowali, po czterech miesiącach wspólnych treningów, na Mistrzostwach Polski w 2001 r.,
w Słupsku. Wytańczyli wówczas II Vice Mistrzostwo Polski. Rok później, w Krakowie, sięgnęli po tytuł Mistrzów Polski,
który utrzymali zwyciężając w Mistrzostwach Polski rozegranych w bieżącym roku, ponownie w Słupsku.
Na polskich parkietach reprezentują Akademicki Klub Tańca Towarzyskiego Politechniki Szczecińskiej ze Szczecina
prowadzony przez Pana Antoniego Grycmachera. Na międzynarodowych - Polskę.
Współtwórcą sukcesów i aktualnym trenerem Agnieszki i Sergieja
jest Norweżka - Pani Tone Nyhagen. Konsultacji udziela im także wielokrotny
Mistrz Świata w tańcach latynoamerykańskich, legendarny Donnie Burns.
Agnieszka, znana w środowisku tanecznym jako "Mela", jest szczecinianką.
Tato zapisał mnie do szkoły tańca abym, jak mówi, nauczyła się gracji i obycia towarzyskiego.
Miałam wtedy około 14 lat. Moim pierwszym nauczycielem był Pan Marek Sienkiewicz, który działał wówczas,
w nie istniejącym już, szczecińskim Klubie Tańca "Słowianin".
Sergiej jest Rosjaninem, rodowitym Moskwianinem. Zaczął tańczyć mając 6 lat.
Pierwsze dwa lata uczył się tańców klasycznych i narodowych. Naukę tańców towarzyskich
pobierał w szkole tańca Wiktora Nikowskiego w Moskwie.
Agnieszka i Sergiej zapytani o wrażenia po Mistrzostwach, nie ukrywają swojej radości, satysfakcji i zadowolenia z osiągniętego wyniku.
Startowaliśmy jako obrońcy tytułu mistrzowskiego. Zawsze mamy świadomość konkurencji. Tańcząc na mistrzostwach,
i wszelkich innych turniejach, staramy się myśleć o parach przed nami, a nie za nami. Każdy turniej traktujemy poważnie,
stawiając sobie wysokie wymagania.
Jesteście jedną z pierwszych - międzynarodowych - par tanecznych reprezentujących Polskę.
Wasze pojawienie się na parkiecie MP w Słupsku, w 2001 roku, wywołało wiele kontrowersji i polemik.
Dzisiaj, po blisko 2 latach, większość czołowych polskich par tanecznych, to pary międzynarodowe.
Czym kierowała się Pani podejmując decyzję wspólnego tańczenia z Sergiejem - Rosjaninem?
Jednym z czynników podjęcia tej decyzji było dążenie do sukcesu i związanie się z partnerem rokującym nadzieję
na osiągnięcie tegoż sukcesu. Lecz nie tylko. Jest to także poszukiwanie silnych i wartościowych osobowości,
zarówno tanecznych, jak i poza tanecznych. W tym kontekście narodowość jest sprawą drugorzędną.
Jak,
Pani zdaniem, postrzegane są polskie pary na międzynarodowych parkietach?
Wspaniale, czego dowodem są znaczące sukcesy wielu polskich par tanecznych osiągane na światowych parkietach.
Również my mamy przyjemność dołączyć do grona tych par. Jesteśmy pierwszą polską parą, która tańczyła w finale
Mistrzostw Świata Amatorów w Wiedniu, w listopadzie 2002 roku. Zaś w turnieju UK Open Championship w Anglii,
rozegranym 22 stycznia b.r., zajęliśmy VI finałowe miejsce.
Turniej, który pozostawił u Pani największe wrażenia.
Niewątpliwie, styczniowy UK Open Championship w Anglii.
Był to nasz pierwszy wielki finał w amatorach przy udziale wszystkich czołowych par tanecznych świata. To był turniej naszego życia!
Pani Agnieszko, na zakończenie proszę powiedzieć w telegraficznym skrócie.
Wasz ulubiony taniec. Rumba.
Para taneczna, która jest dla Was wzorem. Donnie Burns i Gaynor Fairwater.
Kiedy znów zobaczymy Państwa na polskim parkiecie?
Na Tropicana Cup w Mikołajkach, w kwietniu b.r.
Czy za rok zobaczymy Was - po raz trzeci - w glorii Mistrzów Polski? ..... !?!?
Dziękuję za rozmowę.
S u p l e m e n tŻyczę wielu sukcesów na parkietach tanecznych.
Sergiej Sourkov - Agnieszka Melnicka (35x) - para z olbrzymią klasą, idealnie przygotowana i wyrafinowana w najlepszym
tego słowa znaczeniu. Pozorny brak ruchu (stillness) u Agnieszki zawiera taki ładunek emocji i sugestii, który można znaleźć
tylko u najlepszych tancerzy na świecie. Sergiej nienaganny w swoim obrazie, dopełnia wizerunku najlepszych z najlepszych.
Tego dnia oczekiwałam jednak od nich czegoś więcej... Pokazowa rumba, która była zwieńczeniem sobotniego wieczoru,
wciągnęła mnie i zachwyciła. Już dziś trzymam kciuki za zbliżające się Mistrzostwa Europy w Lozannie i Mistrzostwa Świata
w St. Petersburgu. Życzę powtórzenia finałowego sukcesu z ostatnich Mistrzostw Świata w Wiedniu.
Joanna Ziomek.
Fragment artykułu "Niech zwyciężą najlepsi" - relacja na gorąco". (Pełny tekst na stronach: http://www.dancesport.pl) D z i ę k u j ę :
Pani Joannie Ziomek - za Suplement. Panu Zbigniewowi Łowickiemu - za fotografie. Panu Danielowi Nguyen - http://www.taniec.info - za webmasterskie podpowiedzi. Stargard Szczeciński, Marzec'2003
Adam Socik |